Fluor Cię zabija ! Wyrzuć pastę do zębów!


Artykuł dr Jerzego Jaśkowskiego opisujący zakrojone na szeroką skalę fałszerstwo naukowe związane z fluorem. Wprowadzenie tej bardzo niebezpiecznej trucizny do obrotu (pasty do zębów, sieci wodociągowe, lekarstwa) nie obyło się bez kontrowersji. Jak i bez związanej z takimi sprawami kampanii lobbingu, manipulacji, fałszerstw i oszustw.

Nawet najmniejsza ilość fluoru (rzędu 0,07 ppm) jest toksyczna dla organizmu. Dlaczego postawiono na fluor? Z prostej przyczyny, niezmiennej od tysiącleci. Głupim społeczeństwem łatwiej się rządzi, a fluor powoduje m.in. uszkodzenie mózgu (szyszynka, neurony hipokampa), spadek inteligencji, a także ospałość, bierność, apatię i brak energii. Działanie fluoru na szyszynkę (zwaną także czakrą korony) powoduje jej zwapnienie i w konsekwencji, zamknięcie „fizycznej bramy” do świata pozamaterialnego.

Fluor jest jednym z najbardziej reaktywnych i agresywnych pierwiastków. W tarczycy wypiera on jod, którego i tak mamy w większości niedobór. Niedoboru jodu z kolei to mniejsza synteza życiodajnych substancji, np hormonów tarczycy. Często jest tak, że uzupełnienie jodu pozwala pokonać chandrę, zespół przewlekłego zmęczenia i depresję bez zażywania środków farmakologicznych.

Fakty o fluorze


Fluor jest głównym składnikiem trutek na szczury.

Fluor jest głównym składnikiem Sarinu, silnie toksycznego gazu.

Fluor niszczy mózg (gromadzi się w szyszynce), kości, narządy i powoduje raka.

Hitler i Stalin używali go w obozach koncentracyjnych i gułagach, jako instrument kontroli masy, aby więźniowie byli posłuszni.

Zgadnij, dlaczego fluor jest naprawdę dodawany do wody pitnej?

Od lat 1960. w Polsce nachalnie reklamuje się tzw. pozytywne działanie fluoru w zapobieganiu próchnicy. Informują o tym młodych adeptów na wszelkiej maści studiach medycznych. Młody człowiek przychodzący do uczelni traktuje ją jako świątynię wiedzy i siłą rzeczy bezkrytycznie przyjmuje do wiadomości otrzymywane w niej informacje. Jest bez wyjścia. Jak się nie nauczy, czyli nie wkuje na blachę tego, co mu wciskają do głowy, to nie zda i nie zdobędzie upragnionego dyplomu, a tym samym środków do dobrego życia. On w swojej naiwności nawet nie wie, że to co mu wciskają do głowy, to zwykła propaganda, mająca na celu zwiększenie sprzedaży konkretnej firmy, która finansowała wydanie podręcznika, skryptu, czy zakupu odpowiedniego sprzętu dla katedry. Nie wspominając o finansowaniu wyjazdu na konferencje kierownika tego zakładu. Jak wiadomo, przysłowia są mądrością narodów. Polskie przysłowie mówi: “Nic tak nie plami, jak atrament”. No to się wyrzuca atrament ze szkoły. Jest to orwellowski “Rok 1984” w najczystszej postaci, a Ministerstwo Oświaty może spokojnie zmienić nazwę, w ramach w ramach nowomowy, na Ministerstwo Prawdy Jedynej i Ostatecznej. Zamiast książek podaje się informację cyfrową, którą łatwo i tanio można w dowolnym momencie zmieniać.


Ten absurd komputeryzacji na studiach medycznych posunął się tak daleko, że studenci nie wykonują już sekcji, pomimo faktu, że liczba zgonów w Polsce wzrosła o 300 % w okresie jednego pokolenia i zwłoki są dostępne. Studenci budowy ludzkiego ciała uczą sie z komputerów.

Naziści używali wody z fluorerm w obozach
 koncentracyjnych ab sterylizować ludzi
oraz zmusić ich do dobrowolnego poddania
Ale po co wąchać formalinę, lepiej pomyszkować w internecie. Jak to już podawałem, w okresie ostatnich 40 lat dzięki staraniom naszego Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Nauki, obniżono liczbę godzin nauki medycyny o ponad 1000. W latach 70. ubiegłego wieku nauka anatomii prawidłowej odbywała się od poniedziałku do piątku, a i w soboty były prowadzone specjalne konsultacje. Obecnie studenci mają tylko dwa razy w tygodniu zajęcia. Biofizyka miała 220 godzin, a obecnie 45. Podobne redukcje liczby godzin nauczania zanotowano na innych przedmiotach.
Niebagatelne zasługi w tym zakresie ma obecna p. premier E. Kopacz, która zredukowała medycynę do 5 lat. Wzrost liczby przedmiotów i ilości materiałów do nauczenia, w połączeniu z redukcją czasu nauczania, sprowadza lekarza do poziomu sprzedawcy usług firm farmaceutycznych.

Pragnę zauważyć, że to wszystko dzieje się bez żadnego słowa protestu ze strony uczelni, czy Izb Lekarskich. Generalnie instytucje te spadły do poziomu związków zawodowych w zakładach produkcyjnych i są w stanie jedynie występować z roszczeniami „finansowymi”. Takie problemy, jak obniżanie poziomu edukacji, już nikogo nie interesuje. Czyli tak, jak to opisałem, grupowanie ludzi w rozmaitych Izbach, Stowarzyszeniach, ma na celu tylko i wyłącznie ich łatwiejszą kontrolę. Widoczne są tutaj bezpośrednie skutki tworzenia kadry naukowej przez genseka Wojciecha Jaruzelskiego vel Wolskiego vel Markulesa vel Słuckina, który tylko w pierwszym roku stanu wojennego rozdał 1320 nominacji profesorskich. Skutki tego są wyraźnie widoczne i będą prawdopodobnie widoczne w połączeniu z Mordami Katyńskimi, przez co najmniej kilka pokoleń. W mordach katyńskich, łącznie z topieniem w Morzu Białym, zlikwidowano 75% polskich profesorów, 56% polskich lekarzy i 28% polskich inżynierów. A typową fałszywa flagą jest rozgłaszanie, że w Mordach Katyńskich ginęli tylko oficerowie.

Możemy spokojnie konsekwencje takiego obniżania poziomu nauczania obserwować na wszelkiego rodzaju studiach paramedycznych, takich jak ratownictwo, zdrowie publiczne, rehabilitacja. Absolwenci tych kierunków mają często problemy z określeniem, po której stronie ciała znajduje się np. wątroba. Ale mają zaliczenia i mogą obsługiwać mniej wartościowy naród.

Od ćwierć wieku nie ma polskich czasopism naukowych, pomimo istnienia obowiązku publikacji przez lekarzy przed specjalizacją przynajmniej dwóch prac. Policzmy: około 2000 studentów medycyny kończy studia rocznie, czyli powinno się co roku 4000 nowych publikacji ukazywać. Zakładam, że zdecydowana większość spośród nich chce uzyskać co najmniej pierwszy stopień specjalizacji. A gdzie mają publikować, kiedy w Polsce istnieją tylko i wyłącznie prospekty reklamowe przemysłu farmaceutycznego? Obniżono poziom wymagań i obecnie wystarczy już tylko wygłoszenie referatu, a właściwie dokument, że wygłosił dany adept taki referat. Jak daleko sięga taka wiara w reklamę, choćby tego pozytywnego działania fluoru, powtarzaną tysiąckrotnie? Musisz Dobry Człowieku przyjąć, że bardzo daleko i głęboko, tego rodzaju dezinformacja kotwiczy się w szarych komórkach adepta studiów medycznych. Dysponuję pismami młodych stomatologów, którzy nadrabiając brak wiedzy tupetem, usiłują wymusić prawnie obowiązki fluoryzacji zębów dzieciom. Rozejrzyj się, w samym internecie jest masa gabinetów stomatologicznych zajmujących się truciem dzieci, pod pretekstem ochrony przed próchnicą, za pomocą fluoryzacji

A co wiemy dzisiaj na temat stosowania fluorków?


Praca opublikowana 20 lipca 2012 r. (PMCID:PMC3491930), analizująca publikacje na temat oddziaływania fluoru, zgodnie z procedurą Cochrane podaje, że dzieci zamieszkujące obszary o wysokiej koncentracji fluoru mają znacząco niższe IQ, aniżeli dzieci zamieszkujące tereny o niskim stężeniu fluoru.

Nasze badania przeprowadzone w 2001 roku wykazały dodatkowo, że IQ zmienia się wraz z wiekiem. Czyli im dłużej dane dziecko zamieszkuje teren skażony fluorem, tym jego IQ bardziej się obniża. Negatywny wpływ przewlekłego trucia fluorem obserwuje się nie tylko na uczenie się dzieci, ale i na ich pamięć. In vitro stwierdzono, że neurotoksyczność fluoru jest skierowana na neurony hipokampa.

Badania przeprowadzone przez Agencję Toksyczności Substancji i Rejestru Chorób w 2003 roku, wykazały, że fluor łatwo przenika przez barierę łożyskową do płodu. FLUOR WPŁYWA NA ROZWÓJ MÓZGU, KTÓRY W OKRESIE ROZWOJU JEST O WIELE BARDZIEJ PODATNY NA USZKODZENIA PRZEZ SUBSTANCJE TOKSYCZNE. Grandjean i Landrigan 2006.

Przypomnę, że o tym fakcie także nie chcą wiedzieć ani wakcynolodzy, ani pediatrzy, ani tzw. specjaliści od zdrowia publicznego, na siłę wciskający tym noworodkom szczepionki z rtęcią, aluminium, czy formaldehydem.

Amerykański Departament Zdrowia i Usług Społecznych DHHS i US EPA proponuje zmianę poziomu fluoru z obecnych 0,7-1,2 do poziomu poniżej 0,7 mg/l. Przypomnę, że w Polsce od 1990 roku nie można obniżyć poziomu do 1,2 mg/l i nadal OBOWIĄZUJE POZIOM 1,5 mg/l.

I dziwisz się Dobry Człowieku, że musisz chorować? A jak inaczej można by było Ciebie legalnie oskubywać? Przecież musisz kupować lekarstwa z VAT-em.

Metaanaliza 27 prac naukowych dotyczących związku skażenia fluorem, a inteligencją, wykazała jednoznacznie odwrotną korelację, czyli czym większe skażenie, tym, mówiąc wprost, głupsi ludzie. Podkreślam, wszelkiej maści psychologowie nie wykonują tego prostego badania poziomu fluoru w moczu, ale wydają oceny, co mają robić rodzice. Ciekawe, na czym opiera się to wróżenie z fusów? Badania wykazują, że fluor jest szczególnie silną neurotoksyną w okresie wzrostu dzieci. Badania na szczurach wykazały, że szczury narażone na 1ppm (50 mikromoli) fluorku w wodzie przez rok, wykazywały morfologiczne zmiany w mózgu i zwiększone stężenie aluminium w tkance mózgowej, w porównaniu z grupą kontrolną (Varner et al.1998). Ten sam PT Autor udowodnił, że najważniejszy obszar uszkadzania przez fluor w mózgu to szyszynka i gruczoły dokrewne. Obniżona aktywność
mózgu myszy i szczurów powoduje zaburzenia pamięci i zdolność uczenia się. Jak wiadomo, szyszynka produkuje melatoninę, która z kolei ma wpływ na insulinę (Braun,Sweazea 2008). Nasze badania wykazały, że największa dynamika wzrostu cukrzycy u młodocianych występowała w powiecie narażonym na wysokie stężenia fluoru w powietrzu, pochodzącego z wysypiska odpadów niebezpiecznych Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych. Badania wykazały także, że długotrwałe wystawienie ludzi na działanie fluoru powoduje uszkodzenie bariery krew-mózg w rdzeniu kręgowym (Shen et al. 2012).

Doświadczenia przeprowadzone na szczurach i myszach wykazały, że szczury narażone na wysokie stężenia fluoru w wodzie, zdychały najczęściej przed końcem badań. Zęby szczurów narażonych na wysokie dawki fluoru były kredowo białe i popękane, wykazujące nietypowy wzrost zużycia. Posiadały ogniska degeneracji narządu szkliwa. Szczury te także miały rozrost śluzówki żołądka oraz wrzody żołądka. U zwierząt padłych stwierdzano zmiany w wątrobie i mięśniu serca oraz zmiany w tkance kostnej. Zęby posiadały także dysplazje zębiny. Stwierdzano także zmiany typu kostnomięsaki w grupie narażonej na większe dawki fluoru. Dopiero w świetle przeglądu piśmiennictwa zagranicznego należy dokonać oceny prac publikowanych w Polsce. I tak na przykład (nie wymienię nazwisk) praca ze Szczecina, PAM, usiłuje udowodnić, że poziom 1,5 mg/l jest uważany za bezpieczny dla ludzi!?!

A tak naprawdę, zapotrzebowanie na fluor pokrywa wypicie dwóch szklanek herbaty, lub jedna kawa dziennie.

Stosowanie więc wszelkiego rodzaju past do zębów z zawartością fluoru jest po prostu dobrowolnym truciem siebie i swoich dzieci. I po przeczytaniu powyższego tekstu, nie możesz powiedzieć Szanowny Czytelniku, że o tym nie wiesz. Małe dziecko może połykać w czasie jednego mycia zębów nawet do 5 mg fluoru, przy możliwości wydalania poniżej 1 mg. Reszta się kumuluje w organizmie.(Ganowiak, Nabrzyski) I tak dzień po dniu, rok po roku. Jeżeli nie możesz kupić pasty bez fluoru, to wystarczy wymyć zęby zwykłą szczoteczką i przepłukać rozcieńczonym kwasem jabłkowym jamę ustną, lub woda utlenioną. Próchnica jest powodowana przez bakterie beztlenowe głównie. Jest to znacznie tańszy sposób i bezpieczniejszy dla Ciebie.

Gdzie jest fluor i co robić?

Fluor obecnie mamy w wodzie, paście do zębów i soli kuchennej. Jeśli nie chcemy się dalej truć należy wywalić do śmietnika pastę do zębów z fluorem a zakupić sobie taką naturalną i korzystać z alternatywnych metod mycia zębów (polecam pastę z oleju kokosowego i sody oczyszczonej) poza tym należy wyrzucić sól kuchenną i używać Sól Himalajską lub Kłodawską. 

WNIOSKI


– Fluor jest rakotwórczy. Badania wykonane przez Departament Zdrowia w New Jersey potwierdziło 6,9 krotny wzrost raka kości u młodych mężczyzn. Wcześniejsze badania wykazały 5% wzrostu wszystkich rodzajów nowotworów w społecznościach „fluoryzowanych”.

– Fluor zwiększa ilość złamań biodra. Picie fluoryzowanej wody powoduje podwojenie liczby złamań szyjki kości udowej u starszych mężczyzn i kobiet. (Bordeaux Badanie JAMA 1994)

– Fluor zwiększa niepłodność. Niepłodność u kobiet stwierdzono, że zwiększa się z fluoryzacją. FDA podało ścisłą korelację między zmniejszającymi się całkowite wskaźnikami płodności u kobiet między 10 i 49 rokiem życia, a zwiększeniem stężenia fluorków. Poinformowało również, że przegląd wszystkich badaniach przeprowadzonych na zwierzętach dowodzi, że fluorek wpływa negatywnie na płodność u większości gatunków zwierząt.

– Fluor zwiększa fluorozy, nieprzezroczyste białe plamy i brązowe brzydkie zęby, spowodowane fluorem, nazywane Fluorosis. Fluorosis dotyka obecnie jedno na pięć lub więcej dzieci, z powodu dodatkowego podawania fluoru

– Fluor nie zmniejsza próchnicy. Fluor nie jest skuteczny w redukcji próchnicy. Nie stwierdzono korelacji pomiędzy poziomem fluoru w wodzie i próchnicy.

– Fluor jest niezatwierdzony przez FDA. Wg FDA fluorek jest niezatwierdzony jako lek i nie posiada żadnego dowodu bezpieczeństwa. FDA nie uznaje fluorku za niezbędny składnik odżywczy.

– Fluor jest wysoce toksyczny. Międzynarodowa Akademia Medycyny stwierdza, że fluorek został sklasyfikowany jako niezatwierdzony lek dentystyczny, ze względu na wysoką toksyczność.

– Fluor jest pierwiastkiem kardiotoksycznym, mającym wpływ na naczynia wieńcowe – zwapnienia.

– Fluor jest pierwiastkiem uszkadzającym nerki nawet przy poziomie 5ppm. Nieznane są poziomy skażenia powietrza fluorem, powodujące uszkodzenia toksyczne w organizmach. My obserwowaliśmy takie uszkodzenia już przy śladowych wielkościach.

Dlaczego w samej Warszawie, pod bokiem Ministerstwa Zdrowia, Naczelnej Izby Lekarskiej, Państwowego Zakładu Higieny, zwanego dodatkowo Narodowym Instytutem Zdrowia Publicznego, czy Głównego Inspektora Sanitarnego, działają zakłady stosujące legalnie tą truciznę? Po wpisaniu hasła „fluoryzacja” Warszawa wyświetla się ponad 60 000 wyników. Musisz sobie odpowiedzieć także na pytanie: dlaczego Główny Inspektor Sanitarny zajmuje się ściganiem rodziców nie chcących truć swoich dzieci szczepionkami a zezwala na trucie dzieci fluorem?

Sam musisz i na to pytanie sobie odpowiedzieć. Znachorstwo kwitnie w opakowaniu naukowym.

Poniżej film o 10 faktach na temat fluoru:





źródło:
Autorstwo: dr Jerzy Jaśkowski
Nadesłano do portalu WolneMedia.net
https://kefir2010.wordpress.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz